Witam.Prosze o pomoc ewntualne wskazowki,ukierunkowanie moich" badan'.
Tomasz Gora----Maryjanna z Bielakow ,slub 1815r,nr aktu 12/1815-patrz skan PA231808
Z powyzszego aktu wynika ,ze Tomasz przedstawil metryke chrztu z Goraja,Maryjanna z Frampola--jak mozna dotrzec do tych akt?
Ojciec Tomasza ---Wojciech i tu odszukalem w ksiegach austriackich bialskich Adalbertus/Wojciech???/ Gora
ze zmarl 1797 lat 70--- /ksiegi austriackie/Biala zg. 1797-1806/biala 164.Jestem poczatkujacy-w dobrym kierunku idą moje poszukiwania?
Pozdrawiam.
Rodzina Górów , Krzysztoni---Biała/Janow Lub.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 20:39
Owszem pod koniec 1770 r. był chrzczony Gura Tomasz syn Wojciecha z Kocudzy (s. 171).
W 1793 r. we Frampolu ochrzczono Mariannę Bielak z Borku, ale córkę Jana i Katarzyny.
ale w tym roku w Radzięcinie jest ochrzczona Marianna Bielak z Borku córka Antoniego i Agaty (s. 59).
A oryginały akt są: Goraj w Archiwum Diecezjalnym w Zamościu, Frampol - w parafii, Radzięcin też (chociaż te najstarsze to już tylko chyba na mikrofilmach). Kopie na mikrofilmach u mormonów, Radzięcin w AP Lublin.
Nie bardzo rozumiem pytanie o kierunek. Trudno powiedzieć, czy zmarły Wojciech to ten. Wówczas w Kocudzy było kilku Wojciechów G. Dane sprzed 1810 r. są bardzo lakoniczne i trzeba rozpisać całe rodziny, z identycznymi nazwiskami, itp. żeby być pewnym że chodzi o właściwą osobę, a i tak jest różnie, bo są braki i opuszczenia i rodowód się rwie. Górów w Kocudzy i dawniej było sporo, a do tego chrzcili dzieci w czterech parafiach.
W 1793 r. we Frampolu ochrzczono Mariannę Bielak z Borku, ale córkę Jana i Katarzyny.
ale w tym roku w Radzięcinie jest ochrzczona Marianna Bielak z Borku córka Antoniego i Agaty (s. 59).
A oryginały akt są: Goraj w Archiwum Diecezjalnym w Zamościu, Frampol - w parafii, Radzięcin też (chociaż te najstarsze to już tylko chyba na mikrofilmach). Kopie na mikrofilmach u mormonów, Radzięcin w AP Lublin.
Nie bardzo rozumiem pytanie o kierunek. Trudno powiedzieć, czy zmarły Wojciech to ten. Wówczas w Kocudzy było kilku Wojciechów G. Dane sprzed 1810 r. są bardzo lakoniczne i trzeba rozpisać całe rodziny, z identycznymi nazwiskami, itp. żeby być pewnym że chodzi o właściwą osobę, a i tak jest różnie, bo są braki i opuszczenia i rodowód się rwie. Górów w Kocudzy i dawniej było sporo, a do tego chrzcili dzieci w czterech parafiach.
-
- Posty: 12
- Rejestracja: 22 kwie 2013, 20:39