jestem nowym użytkownikiem forum. Od jakiegoś czasu próbuję swoich sił w rodzinnej genealogii, trafiłem jednak na przeszkodę, która skłoniła mnie do zarejestrowania się na forum i poszukania tutaj pomocy.
Mowa o moim praprapradziadku, Stanisławie Grzegorzu Zglinieckim, urodzonym w 1842 r. w parafii Modliborzyce, akt 46, zaindeksowany na Lubgens. Jego rodzicami byli Józef i Agnieszka - brak w bazie Lubgens informacji o jej nazwisku. Problem polega na tym, że również w akcie ślubu Stanisława Grzegorza z 1867 r. (par. Opole Lub.) i jego akcie śmierci z 1901 r. (par. Wilkołaz) jest ona "nieznana z nazwiska".
Tymczasem w r. 1844 w Modliborzycach urodził się Wojciech Józef Zglinicki, akt 37 (karta 10), syn Józefa i Agnieszki WĘGOREK. Wygląda na to, że Józef Zglinicki i Agnieszka Węgorek musieli zmienić miejsce zamieszkania - mieli jeszcze kilkoro dzieci, urodzonych w par. Wilków nad Wisłą.
W związku z powyższym kieruję do Państwa swoją prośbę - na forum zdążyłem przeczytać o specyficznej sytuacji w parafii w Modliborzycach. Byłbym niezmiernie wdzięczny, gdyby ktoś zaangażowany, mający dostęp do tamtejszych akt, był w stanie przejrzeć dla mnie akty urodzin Stanisława Grzegorza i Wojciecha Józefa. Interesują mnie wszystkie bardziej szczegółowe dane - dzienne daty urodzin, dokładniejsze miejsce urodzenia, wiek rodziców, etc. Istotny jest dla mnie szczególnie ten pierwszy akt - zakładam, że skoro w bazie Lubgens brak informacji o nazwisku Agnieszki, to w akcie jest ona "nieznana z nazwiska", choć może istnieje choć cień nadziei, że indeksujący je pominął i ono tam jest...
Interesuje mnie, co myślicie o takiej sytuacji; jak ją interpretować. Na ile możliwe, że Józef Zgliniecki i Agnieszka "nieznana z nazwiska" to Józef Zglinicki i Agnieszka Węgorek? Czy macie jakieś pomysły - w perspektywie Waszego doświadczenia - jak posiadane informacje zweryfikować inaczej?
Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc!

Pozdrawiam,
Łukasz